Artist: Jeżozwierz
dziadostwo
musk
dwawua
mistrz katowski
lipton
niebo
katana mistrza 666
po raz setny
odcienie szarosci
tu wolno palic
witam
kochasz scenariusze
niezależnie
kapeć
zabiję cię
jebać tytuł
krawężnik
możesz
katana
kiedy mnie już nie będzie
boski wiatr niesie Śmierć
relaks
nieraz
granice
oldschoolowy numer
Śledztwo
zdrowy rozsądek
zombie
guerra sucia
raw shit
marskawątra
lipali
na huj
grzej się
a pamiętasz
z wiekiem
prawdziwie i dobitnie
ssij i liż
outro
scenki rodzajowe
temat
dom wariatów
dalej znowu
to dla
smoła
ostatni bastion
miałem pomysł
twoja stara
gabinet wiruje
strach
propaganda
granice feat wudoe
trylon
dobrze jest Żyć
unoszę się nad miastem
wiozę się pomału
zawieszeni w czasie
na betonowych kaflach
dekada
psychiatra z powołania
niebezpieczne pulsacje
izolatka
jeżozwierz
Śledztwo feat dr skillzz
ałytro
wielokrotne wartości
krawężnik
klasa robotnicza
tłusty melanż
radio wroclaw
każdy ma coś na sumieniu
bonus
ta widziałeś
rap samobójców
TabLyrics