close

Pochwala Milczenia Lyrics & Chords By Tau

LyricsView Chords

Tau. White House. Poe
Co nie jest do istności, co brak w liczby rzędzie,
Tym mniemamy milczenie — i jesteśmy w błędzie.
Pozór go tak osądził, ale pozór zdradny.
Jest w nim przymiot istotny, jest przymiot dokładny;
Zgoła jest rzeczą dobrą, zdatną, pożyteczną.
Pisarze i gadacze, znam waszą myśl sprzeczną,
Przecież na was powstanę. Ty, co ci się marzy,
Ty, co bredzisz, co zmyślasz, czasem ci się zdarzy,
Że utrudzony krzykiem, którym drugich nudzisz,
Umilkniesz, a że płochą powieścią nie trudzisz,
Żeś dał uszom spoczynek, wielbią się słuchacze,
Oddawaj hołd milczeniu, wy sławni matacze,
Wy, szalbierze z rzemiosła, wy, zdrajcy z urzędu,
Profesy dzieł nieprawych, wy, niegodni względu,
Wy, co słowem, co piórem umiecie kaleczyć,
Wy, których dziełem, trudem: łgać, zdradzać, złorzeczyć,
Zbyt poznani, milczycie, a głupi wam wierzy.
Hipokryty! Wśród waszych wzdychań i pacierzy
Zdradne milczenie wtenczas, gdy cnota nie milczy,
Pod jagnięcym pozorem ukrywa jad wilczy.
Szarpacze cudzej sławy, dzielni, błąd dociekać,
Wiecie, jak zdradniej milczeć niźli jawnie szczekać;
Wiecie, a cnota jęczy: stąd zasługi tajne,
Stąd talenta w pogardzie, stąd dusze przedajne,
Stąd nieszczęście poczciwych, a przeciw naturze
Cnota w podłej siermiędze, występek w purpurze.
Dworaki! w nieprawości wyćwiczeni szkole,
Wy, co w sztucznej a zdradnej podstępów mozole
Kradniecie cały polor, strzeżcie się widoku.
Maszka, coście przywdziali, patrzających wzroku
Nie osłabi, odkryją zdradę omamienia.
Dusze podłe, nurzcie się w otchłaniach milczenia!
Trwożliwa jest poczciwość: nie jest jej kunszt głuszyć
Jakże ją z zaniedbanych kryjówek wyruszyć?
Mógłbyś, Pawle, bo czujesz, choć pełen szkarady,
Mógłbyś, bo masz czołgaczów, coś wysłał na zwiady,
Mógłbyś, bo w twoim ręku los prawego człeka;
Czegóż się cnota, Pawle, od ciebie doczeka?
Milczeniem ją przytłumisz, więc skromna i cicha,
Nieznajoma u dworów, narzeka i wzdycha.
Wzdycha nie tak o siebie, bo sobie wystarczy,
Ale gdy na nią podstęp niegodziwy warczy,
Gdy wydziera sposobność, aby zdatną była.
Jęczy, iż ją chcąc nie może, by uszczęśliwiła.
Niegdyś służyć ojczyźnie hasło było człeka.
Święte hasło, gdzieżeś jest? Zmilczane od wieka.
Odgłosie serc poczciwych, niezmazanej duszy,
Już się o nasze płoche nie obijasz uszy.
Dobrze milczyć, bo płacą; szukaj wpośród wiela —
Jest gmin, ale kto znajdzie w nim obywatela?
O wy, których powinność prawdę mówić jawnie,

Tracks related to pochwala milczenia - tau

bangla soul

by: baul dimension

tomorrow

by: axel b.

outro

by: black milk

tokyo

by: buddha-bar

new delhi song

by: buddha-bar

twisted minds

by: buddha lounge

so alone

by: cadence

close to you

by: christophe goze

moonlight

by: christophe goze

forever

by: the river gods

light

by: ganga

ozone

by: alex hudish

summertime

by: alex hudish

belt

by: white house

another day

by: jeff bennett's lounge experience

gliding

by: den kozlov

deepest inner

by: lenny mac dowell

mother blues

by: sam popat

aircondition

by: seelenluft

meditate

by: woodblue

mistakes

by: xbloome

por-do-sol

by: cellar 55

it's a shame

by: e-mulation

close
Sign in person Home A to Z All Artists Top Artists Top Tracks