close

Schizorenia Lyrics & Chords By Renata Przemyk

LyricsView Chords

Chyba jestem anormalna
Głosy słyszę w głowie swej
Krąży za mną jakaś tajna
Chuć o której mało wiem
Gdy co rano w lustro włażę
Ładnej buzi warto chcieć
Ona jęczy nie przesadzaj
Lepiej jest intelekt mieć
Więc wybiegam na ulicę
By wystawy wzrokiem gryźć
Ona piszczy nie przeliczaj
Zdrowie niech wystarczy ci
Kiedy topię ją w herbacie
Mam nadzieję pójdzie precz
Ona się od dna odbija
A ja w nim pogrążam się
Padam z nóg i Boga błagam
Winy odpuść a ją weź
Ona się zza drzwi wyłania
Mruga okiem cedzi śmiech
Chwytam nóż by podciął żyły
W myśli własny pada trup
Ona ryczy nie tragizuj
Lepiej flaszkę wódki kup

Tracks related to schizorenia - renata przemyk

zamiast złota

by: sztywny pal azji

chociaż to mój wróg

by: sztywny pal azji

nie zaczynaj

by: artur andrus

dobrze nam

by: edyta bartosiewicz

zabij swój strach

by: edyta bartosiewicz

makumba

by: big cyc

dres

by: big cyc

sell sell sell

by: the car is on fire

usignoli celesti

by: the car is on fire

a nadzieja

by: closterkeller

winna

by: chylińska

no

by: dawid podsiadło

spóźnione wyznanie

by: stare dobre małżeństwo

wysockiemu

by: stare dobre małżeństwo

jesienne baterie

by: kombajn do zbierania kur po wioskach

będę śniła

by: edyta górniak

nie żałuję

by: edyta geppert

nierealne ogniska

by: farben lehre

potęga smaku

by: przemysław gintrowski

flagi serc

by: sylwia grzeszczak

odpocznijmy

by: happysad

piękna

by: happysad

pieśń o cegle

by: izabela trojanowska

obce dni

by: izabela trojanowska

rower

by: lech janerka

paradoksy

by: lech janerka

hasta manana

by: anna jantar

ode mnie

by: anna maria jopek

close
Sign in person Home A to Z All Artists Top Artists Top Tracks