close

Morderstwo Lyrics & Chords By Sabotaż

LyricsView Chords

Zabiłem
Zabiłem
Zabiłem...

Urwałem łeb wszystkim Twoim durnym sprawom
Wbiłem w serce nóż przesadnym obawom
Skręciłem kark dziwnemu humorowi
A żyjesz - i co powiesz?

Wyszedłem z siebie, by Ci było dobrze
Sprawiłem Twoim łzom ich własny pogrzeb
Za szyję wiszą już wszystkie złe wspomnienia
Czy teraz coś to zmienia?

Popełniłem
Morderstwo doskonałe
Używając
Przesadnie czystych słów
Już mnie ścigała
Lecz się jej nie dałem
śmiertelna pustka
Stąd odchodzi znów

Co powiesz mała
Na tą cichą zbrodnię?
Czy czujesz to
Co ja od wielu lat?
Zaufaj muzie
Będzie Ci wygodniej
Zamorduj nudę
Właśnie tak jak ja!

Wyciągam znów najlepszą z moich broni
Język cięty i morduję z zimną krwią
Kolejny schiz już ma kulę w skroni
A Ty zaczynasz żyć na nowo!

Tracks related to morderstwo - sabotaż

big baton

by: Łąki Łan

brudne bomby

by: mama selita

pozytywka

by: sabotaż

jitterbug

by: blenders

3 fioletowe zaslony

by: spanish inquisition

mexico

by: big fat mama

olecko

by: panasewicz

bartek

by: popiół

korty

by: uweampler

wycieczki

by: uweampler

wash it up

by: amuse me

what you did wrong

by: escape route 36

wake me up

by: frühstück

człowiek

by: venflon

the pill

by: solarbabes

schizophrenia

by: lipa z miodem

tanazis

by: lipa z miodem

słońce moje 2007

by: kostek joriadis

retro love

by: oto klempíř

trish trah

by: oto klempíř

to tylko ja

by: cross out

hulk hogan

by: soundnugget

są chceni

by: groovekojad

soul

by: all mighty senators

close
Sign in person Home A to Z All Artists Top Artists Top Tracks