Zrobię Z Was Mężczyzn Lyrics & Chords By Maciej Molęda
Brać się do roboty, wroga bić już czas
Widzę zamiast mężczyzn mnóstwo bab wśród was
Takiej bandy nikt nie zlęknie się
Zadrżyjcie więc na dźwięk tych słów
Mężczyzn z was wkrótce sam zrobię znów
Z wierzchu masz być skałą, ma się żar w niej tlić
Każdy bój zwyciężysz; zawsze tak ma być
Dziś, gdy widzę was, niedobrze mi
Lecz wytężcie wreszcie słuch
Mężczyzn z was wkrótce sam zrobię znów
(Chiem Po:) Co chwila coś zatyka mnie!
(Yao:) Ja ostatnio czuję dreszcze!
(Ling:) Nieraz z wuefu wiałem, byłem kłam
(Mushu:) Ten gość dał im nieźle w kość!
(Mulan:) Może mnie nie przejrzał jeszcze?
(Chiem Po:) Nie chodziłem na pływalnię, to był błąd!
(Silny bądź) Musicie być jak szalona rzeka
(Silny bądź) Jak tajfun, który obali mur
(Silny bądź) A równocześnie tak tajemniczy
Jak księżyc co wygląda tu zza chmur
Blisko już do walki, naprzód gna ten czas
Tylko twardy rozkaz łączy mnie i was
Lepiej odejdź, bo dla ciebie brak miejsca
Więc gnaj stąd co tchu
Z ciebie nic nie da się zrobić tu!
(Silny bądź) Musicie być jak szalona rzeka
(Silny bądź) Jak tajfun, który obali mur
(Silny bądź) A równocześnie tak tajemniczy
Jak księżyc co wygląda tu zza chmur
(Silny bądź) Musicie być jak szalona rzeka
(Silny bądź) Jak tajfun, który obali mur
(Silny bądź) A równocześnie tak tajemniczy
Jak księżyc co wygląda tu zza chmur